Komendant wzywa dwóch podwładnych. Pierwszemu wręcza 2 złote i mówi:
Masz tu pieniądze, idź kupić jakiś dobry samochód, zatankuj benzynę, a resztę możesz wziąć dla siebie.
Zwraca się do drugiego
A ty idź do domu i sprawdź, czy cię tam nie ma.
Policjanci salutują i wychodzą z gabinetu. Mówi pierwszy.
Zwariował! Każe mi robić zakupy, jakby nie wiedział, że dziś dzień świąteczny!
Przytakuje drugi
Kompletny idiota! Każe mi iść do domu, jakby nie miał telefonu i nie mógł sam sprawdzić!