Sprzedawca i Chińczyk

Pewien sprzedawca w sklepie bardzo nie lubił chińczyków. Pewnego dnia do sklepu wchodzi chińczyk i mówi:

Dzień dobry

Wkurzony sprzedawca odpowiedział

Dzień dobry

Ja chcieć kupić pedigri pal dla mój pies.

Nie sprzedam Ci tego pedigri jak nie przyjdziesz z psem.

Ale Ja nie chodzić z pies w sklep

To Ci nie sprzedam!

Zły Chińczyk poszedł po psa i kupił to pedigri. Na drugi dzień przychodzi i mówi:

Ja chcieć kupić whiskas dla mój kot

Nie sprzedam Ci jak nie przyjdziesz z kotem.

Ale ja nie chodzić z kot na zakupy

To Ci nie sprzedam.

Jeszcze bardziej zły Chińczyk poszedł po kota i kupił ten whiskas. Na trzeci dzień przychodzi z papierową torebką i mówi:

Pan włożyć tu ręka

A po co?

No pan włożyć

Sprzedawca włożył a Chińczyk do niego:

Pomacać

No

Ciepłe?

Ciepłe

Miękkie?

Miękkie

Ja chcieć kupić papier toaletowy!