Blondynka prasowała

Blondynka przychodzi do lekarza i mówi:

Jak prasowałam ubrania to w przedpokoju zadzwonił telefon, a ja odruchowo przyłożyłam żelazko do ucha...

Ale czemu ma pani spalone drugie?

Bo chciałam zadzwonić po karetkę!

Cookie

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Dowiedz się więcej jak je wyłączyć.

Kawały

Menu