Baca przy wyciągu

Siedzi sobie baca i pilnuje wyciągu krzesełkowego. Siedzi, turyści jeżdżą, wszystko spokojnie. Nagle baca wstał i wyłączył wyciąg. Turystami bujnęło. Wiszą. Co sprytniejsi zleźli z wyciągu po słupach i lecą do bacy:

Baco, baco, co robicie? Zimno jest, tamci pozamarzają, puśćcie ten wyciąg!

Nie puszczę!

Dlaczego?

Po ktoś powiedział do mnie "Ch**u"!

Baco, niemożliwe, tu jest dużo turystów z zagranicy, pewnie powiedział "How do You do", czyli jak się macie!

A może... dobrze, puszczę wyciąg.

Baca puścił wyciąg i siedzi. Mruczy pod nosem:

Chałdujudu... Może i tak... ale dlaczego "w du*ę je**ny"?

Cookie

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Dowiedz się więcej jak je wyłączyć.

Kawały

Menu