Pani na lekcji do dzieci:
Powiedzcie mi dzieci jakieś zwierzątko na A.
Jasio wstaje i mówi:
A może to karp?
Nie Jasiu, siadaj. No dobrze, powiedzcie mi teraz zwierzątko na B.
Jasio na to:
Być może to karp?
Jasiu za drzwi! Powiedzcie mi teraz zwierzątko na C.
Nagle drzwi się otwierają i Jasio mówi:
Czyżby to był karp?